Pomóż w opracowaniu witryny, udostępniając artykuł znajomym!
Dla naszych dzieci chowamy prezenty pod choinką w nocy 1 stycznia, aby po przebudzeniu rano uwierzyły w przybycie Świętego Mikołaja. Był to więc rok, w którym Dima skończył 4 lata, a Denis 6. Chłopcy niewiele różnili się gustami, co ułatwiło nam znalezienie prezentów dla nas.
W rezultacie dla obu kupiono ogromne samochody. Tylko jeden był strażakiem, a drugi policjantem. Założono, że dzieci same decydują, kto co dostaje. Pod drzewem ułożono również słodkie prezenty, książki i Monopoly. Według naszej wymyślonej legendy, Monopoly był prezentem dla dorosłych od Świętego Mikołaja do zabawy z całą rodziną.
Rano pierwszego dnia po hałaśliwych wakacjach, mój mąż i ja obudziliśmy się późno. Byli pewni, że dzieci zrobiły to samo, więc poszły na palcach do kuchni. Przechodząc obok żłobka, usłyszeliśmy cichy, ale niezrozumiały hałas. Otworzyliśmy drzwi i byliśmy zaskoczeni tym, co zobaczyliśmy.
Pokój dziecięcy był pokryty porwanym papierem do pakowania, papierkami po cukierkach, pierzem od poduszek, a pośrodku tego bałaganu, usadowione na jednym z łóżeczek, siedziały nasze maluchy. Spokojnie grali w Monopoly, nie wypowiadając żadnych dodatkowych słów, dostosowując swoją strategię finansową.
Jak się okazało podczas kolejnej rozmowy, mój mąż i ja dużo zaspaliśmy. Dzieci wcześnie rano udały się na choinkę, wciągnęły wszystkie prezenty do pokoju i zaczęłyszybko je otworzyć. Słodkie prezenty natychmiast weszły do akcji, podczas gdy oni zajęli się głównym pytaniem – kto powinien dostać jaki samochód. Obaj chcieli mieć wóz strażacki i nie mogli dojść do porozumienia. Zaczęli walczyć z poduszkami, z których po kilku minutach opadły pióra. Potem przypomnieli sobie kolejne pudełko zawierające grę. Po zapoznaniu się z regulaminem nasi synowie zdecydowali, że ktokolwiek wygra, wybierze auto dla siebie. Gra jest długa, więc przez drugą godzinę zorientowali się, kto będzie zwycięzcą. Mój mąż i ja zdecydowaliśmy, że następnym razem podpiszemy prezenty. Ostatnia rzecz, którą chcesz wynieść 1 stycznia!